Ośrodek Wczasowo-Rehabilitacyjny Laguna

Mógł to być fajny weekendowy pobyt, ale już na starcie mnie oszukano. Dostałem inny, niż rezerwowałem, pokój, w którym śmierdziało stęchlizną i czuć było wilgoć. Żadna z recepcjonistek nie potrafiła tej zamiany wytłumaczyć, tylko uśmiechały się głupio. Łazienka malutka, a miejsce na prysznic, to jakieś nieporozumienie. Na siłę przedzielone kotarą.
Dobre w Lagunie jest jedzenie i fajna ścianka wspinaczkowa na basenie. Więcej plusów nie zdążyłem zauważyć.

WITAM WSZYSTKICH.BYWAŁAM W WIELU MIEJSCACH NAD POLSKIM MORZEM Z UWAGI PRZEDE WSZYTKIM NA MOJE DZIECI I LAGUNA WYDAJE MI SIĘ NAJLEPSZYM JAK DOTĄD ODKRYCIEM.
WSZYSTKO NA PLUS:
- JEDZENIE-WYŚMIENITE
- POKOJE/ W NASZYM PRZYPADKU STUDIO/ PRZESTRONNE ,CZYŚCIUTKIE-CODZIENNY SERWIS
- ATRAKCJE WSPANIAŁE - NIESAMOWITY BASEN JAK NA OŚRODEK WCZASOWY,KĘGIELNIA,FITNESS-POZDRAWIAM PANIĄ ALĘ ,DZIEKI KTÓREJ ODŻYŁAM PO CIĄŻY,
WSPANIAŁE ANIMACJE DLA DZIECIACZKÓW
- LOKALIZACJA DLA MNIE CUDNA-KWIATY,LASY,CZYSTOŚĆ OBIEKTU
-OBSŁUGA ŻYCZLIWA I UPRZEJMA...DLATEGO TEŻ WRACAM W TYM ROKU. SZCZERZE POLECAM RODZINOM Z DZIEĆMI LAGUNE JAKO OBIEKT GODNY POLECENIA.POZDRAWIAM IŻYCZĘ WSPANIAŁEGO URLOPU

WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z UDANYCH WAKACJI,PO PIERWSZA MUSZĘ POCHWALIĆ PANIĄ ALE TRENERKĘ FITNESU NA BASENIE(AREOBIK,SPACERY Z KIJKAMI ITP.), RATOWNICZKĘ PANIĄ MONIKĘ ,PANIĄ POKOJÓWKĘ (TU NIESTETY NIEZNAM IMIENIA ALE Z DRUGIEGO PIĘTRA),SUPER DZIEWCZYNY ZAWSZE UŚMIECHNIĘTE,SYMPATYCZNE LUBIĄCE SWOJE ZAJĘCIA.JEDZENIE SUPER PALCE LIZAĆ,POKOJE MOŻE NIE 5*,ALE DO WYTRZYMANIA,NATOMIAST DO CZEGO MOGŁAM SIĘ DOCZEPIĆ TO TYLKO DO TEGO ŻE PRZEZ 10 DNI NIE BYŁAM W DŻAKUZI ANI RAZU PONIEWARZ STALE BYŁO PEŁNO LUDZI,A JAK ZAPYTAŁAM PANA RATOWNIKA CZY MORZSĄ JAKIEŚ ZAPISY TO OCZYWIŚCIE ŻE NIE,A CO DO PANA RATOWNIKA TO CHYBA NAJMNIEJ SYMPATYCZNY OSOBA NA CAŁYM OBIEKCIE(POPROSIŁAM O WŁĄCZENIE PO GMNASTYCE GODZINNEJ MASAŻU PODWODNEGO PUNKTOWEGO TO USŁYSZAŁAM ODP.CHWILECZKE PAN BYŁ ZAJĘTY ROZMOWĄ Z KOLEŻANKĄ-CZAS WŁĄCZENIA TO MORZE JEDNA MINUTA I BYŁO BY MORZNA ROZMAWIAĆ DALEJ ALE POPROSTU CZEPIAM SIĘ SZCZEGÓŁU DO KOŃCA MOJEGO POBYTU JUŻ NIE POPROSIŁAM TEGO PANA I JEDYNYM PLUSEM BYŁO ŻE RATOWNICY WYMIENIALI SIĘ).MOGĘ POLECAĆ TEN OŚRODEK INNYM .POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ŻYCZĘ UDANEGO URLOPU.

Czytam pozytywne opinie o ośrodku i nie mogę się nadziwić, mam wrażenie, że urlop spędziłem w zupełnie innym miejscu. Standard pokoi beznadziejny, stare wyposażenie, brudna deska klozetowa i przeciekający prysznic to norma. Już któryś raz w ośrodku wszyscy przeszli tajemnicze zatrucie pokarmowe, co oczywiście nie ma nic wspólnego z tym, że wszyscy żywili się na tej samej stołówce. Co więcej, kierownictwo wmawiało klientom, że zdarza się to pierwszy raz, a z opinii w Internecie można się dowiedzieć, że miało to miejsce przynajmniej dwa sezony pod rząd. Jedynymi plusami jest stołówka, choć też nie cała, ponieważ dobre wrażenie po smacznym jedzeniu i przemiłej obsłudze kelnerskiej, psuła niemiła i bezczelna pani pilnująca wejścia. Ceny noclegów okropnie wysokie, a wszystkie atrakcje, takie jak basen, czy kręgle, oczywiście dodatkowo płatne. Nie polecam!

Jeśli chodzi o recepcję to miło wspominamy- Pani pracujący wyłącznie nocami bardzo sympatyczna i z dystansem do siebie a Panie dzienne choć służbowe to uczynne i bardzo gadatliwe...Kelnerki obrotne, Cukiernik słodziutki,Ratownicy czujni a Pokojówki porządne:) Wszystko składa się na świetną ekipę dbającą o standard miejsca...