U Maksia

My mieliśmy wesele w Brajnikach ośrodek " U Maksia" (koło Szczytna) http://umaksia.mazury.pl/
Było cudownie!!! Chociaż minął "już" miesiąc, nasi goście ciągle wspominają soloną zabawę, pyszne jedzonko, miłą obsługę i perfekcyjną organizację imprezy. Wszystko było dopięte na ostatni guzik.Położenie ośrodka to dodatkowy walor i ogromna atrakcja dla wszystkich gości. I w brew pozorom nie jest to tak daleko od Olsztyna!!! I nikt się nie zgubił ani nie zabłądził!!!
Miejsce jest przepiękne, cisza, spokój nikt się nie kręci, nie łazi, nie zagląda. Masz pewność, że nie będzie żadnych niechcianych gości na Twoim weselu. Sala olbrzymia, mnóstwo miejsca do tańca, można skakać, latać, biegać i nikt na nikogo nie wpada. Menu (145zl) FULL WYPAS!!! Pyszne i dużo, w zupełności starczyło na 100 gości weselnych i na poprawiny. Bardzo nietypowe potrawy (jak na weselu) , którymi goście byli zachwyceni tj: pierogi, kartacze, szaszłyki :) Ja osobiście jako Panna Młoda zjadłam jedynie schabowego na obiad i nic więcej :) hehe stres chyba :) Warunki noclegowe pierwsza klasa (DLA 100 osób bez problemu i ciasnoty) . Czyściutko, ciepło i miło. Wystrojenie sali bomba - klasycznie, szykownie i elegancko. Żadnej wsi w postaci kolorowych balonów, wstążeczek czy gołembzi. Poprawiny pod wiatą również zorganizowane były na najwyższym poziomie. Jedzonko podane na ciepło, kawka herbatka no i oczywiście ZIMNE PIWKO! POLECAMY!!!!!!!!!
Jesteśmy bardzo zadowoleni z usług Państwa Maksymowiczów, i z całą odpowiedzialnością możemy polecić ich ośrodek innym parom, które chcą zorganizować niezapomniane, eleganckie i wystrzałowe wesele!!!!!
Bardzo bardzo bardzo gorąco dziękujemy!!!!