Willa "Gracja"

zdecydowanie nie polecam ...)w pokojach jest brudno ,wykładziny lepiej nie mówić ,poplamione, już dawno powinno ich tam nie być ,łazienka też pozostawia wiele do życzenia ,ogólnie to pokoje wymagają remontu ,na pewno nie wyglądają tak jak na zdjęciach ,w jednym z pokoi wisi kalendarz z 1989 roku ,więc pewnie wtedy były robione zdjęcia ,cena nieadekwatna do standardu pokoi ...)))

zgadzam sie z turystka,jezdze na narty trzy razy w roku wiec duzo widzialam ,za taki standard np. w korbielowie placi sie 25 zl. a w bialce 30 zl,,zdjecia-marzenia,tak bylo ale pewnie z 10 lat temu,radze szukac cos innego chyba ze zejda z ceny do 30.w tej chwili mam zwisajacy karnisz i boje sie zeby nie spadl na syna,nie domykajace sie drzwi na balkon, smród w toalecie,nie działajaca lampke i dwa nieczynne kontakty,,nie wspomne o podartej wykladzinie,połamanym prysznicu i ochydnym i starym dywaniku w łazience,.Chociaz apartament w ktorym sa znajomi(duzy na dwie rodziny)-wart jest pokusy bycia tu choc tez ma duzo do zyczenia,ale to juz szczegóły

to nie prawda co tu wypisuja to sa jakies brednie!Obsługa jak i szefowa to bardzo mili i sympatyczni ludzie!To przez takich ludzi jak wy niszczy sie opinie hoteli,pensjonatow i willi!Trzeba miec troche taktu i samokrytyki zeby oceniac innych a wy bedac młodymi ludzmi zachowywakisci sie jak stado dzikiego bydła!Byłam w tym samym czasie na wczasach co wy!Nic soba nie zaprezentowaliscie poza pijanstwem i wrogoscia!To tak teraz zachowuje sie młodziez?

Miejsce piękne, ale pensjonatu gracja nie polecam, zgadzam się z przedmówcą, że obsługa i właścicielka jest nienormalna. Pokoje były poniszczone, zdjęcia są nierzeczywiste. Nie polecam!

Stanowczo nie polecam tego miejsca Byłam tam z grupą 22 osób w wieku o 20 do 28 lat.
zdjęcie pokoi zamieszczone na stronie nie są rzeczywiste, http://www.gracja.szklarska.net.pl/opis.htm
W łazienkach były urwane prysznice, zepsute kabiny, generalnie łazienki do remontu. Pokoje były bardzo małe, szczególnie te 4-osobowe. W niektórych było zimno, Nie było dostępu do kuchni, nie było możliwości przyrządzenia sobie posiłku. Właścicielka to jakaś żenada, zero podejścia do klienta, nastawiona tylko na zysk. Wiedziała, że przyjeżdża duża grupa młodych ludzi, a mimo to dobrała do innych pokoi dwoje starszych ludzi i małe dzieci i ich nie uprzedziła, że będą mieszkać z dużą grupą młodzieży, co oczywiście rodziło konflikty. Mały parking. Cena 70 zł na nocleg od osoby, wg mnie to nie jest cena adekwatna do warunków jakie tam panują. Jedynym plusem była mała odległość do stoku.
Polecam pensjonat pod samą Szrenicą "Gawra", bardzo dobre jedzenie i nowe pokoje.