Ośrodek Wczasowy Perła

Szanowny panie Janie. Czasy świetności podrywania mam już dawno za sobą. Jestem osobą niepełnosprawną poruszającą się o kulach. Gdyby pan tak jak ja nie miał pomocy w codziennych czynnościach w tym obiekcie to pewnie pańska opinia byłaby inna. Z powodu ruchowej niedyspozycji leżałem cały dzień w pokoju bez posiłków,nikt z obsługi się nie zainteresował. Czy tak się postępuje na oddziale szpitalnym?Widać że nie bywał pan i nie ma żadnego porównania dlatego wg pana wszystko było super.No tak,jeśli jest się sprawnym i można pić i hulać to wtedy się podoba.Wielką niegrzecznością jest nazywać mnie zgredem i malkontentem.

Jan ty moze jestes zgredem ja jestem osoba niepelnosprawna i potrzebna jest mi opieka ktorej tu brakuje. Widac ze bedac w tym osrodku znalazles sobie kobiete chyba to przycmilo tobie oczy na to co w tym osrodku sie dzieje. Nie ty bedziesz mowil co mam robic czy mam jezdzic czy tez nie to wylacznie moja sprawa.
Psychike to ty masz skrzywioną.

Nie słuchajcie tych zgredów, przecież widać że to ta sama osoba pisała. Naburmuszony malkontent co żadna go nie chciała. Warunki bardzo dobre, rehabilitacja bardzo dobra, reżim sanitarny utrzymany, rehabilitacji przemili, posiłki smaczne, morze blisko. Jak ktoś ma skrzywioną psyche niech nie jedzie i marudzi w domu

LUDZIE omijajcie ten ośrodek z daleka.
Rehabilitacja pod psem. Rehabilitanci cały czas z pretensjami i wszystko. Chyba mają pretensję o to że pracują a My przyjeżdżamy. Kierownictwo nie reaguje na prośby i sugestie kuracjuszy czy pacjentów. Kierowniczka tego przybytku cały czas naburmuszono i z pretensjami o maseczki. Personel niektórym zwraca uwagę o obowiązku noszenia maseczek natomiast znajomym nie zwraca takiej uwagi.Panie w recepcji zakłamane kłamią na każdym kroku według ich uznania i potrzeby. Do ośrodka wchodzi kto chce bez żadnej kontroli czy jest pacjentem czy nie. Podczas przyjazdu całymi rodzinami ludzie wchodzą do pokoi co w świetle stanu epidemicznego jest niedopuszczalne. Na stołówce zagęszczenie, przy stolikach po cztery osoby, bez zachowania dystansu 1,5 metrowego.
Omijajcie ten ośrodek z daleka są inne lepsze ośrodki rehabilitacyjne Połczyn, Lądek Ustroń a nawet Aleksandrów Kujawski. Tam personel jest życzliwy.

Brud, smród i obsługa pretensjonalna. Kierownictwo wcale nie zwraca uwagi na problemy kuracjuszy. Pokoje "sprzątane" tylko jeśli zwróci się uwagę. Pani kierownik ośrodka wiecznie naburmuszona i pełna pretensji do ludzi. Brak jakichkolwiek zasad sanitarnych. Ludzie na stołówce siedzą bez dystansu. Obsługa ośrodka chodzi bez maseczek. Totalny brak zasad sanitarno-epidemiologicznych co w obecnym czasie jest karygodne. Do ośrodka może wejść każdy z zewnątrz, nikt tego nie kontroluje. Fizjoterapeuci podpisują karty i zapominają wykonać zabiegu i mają pretensje jeśli ktoś się upomni. Osoby z ogromnymi problemami w poruszaniu się są kwaterowani w pokojach bez dzwonka przywoławczego, to współlokator jest zobligowany do udzielenia pomocy jeśli coś się stanie.
Omijajcie szerokim łukiem ten obiekt, tu czas się zatrzymał dziesiątki lat temu.