Byliśmy w Hotelu parę dni.Hotel czyściutki,odremontowany,pokoje i łazienki duże przestronne.Wyżywienie bardzo smaczne. Miła obsługa.Polecamy
i chętnie tu za rok powrócimy.Po prostu Bieszczady nas urzekły.
Hotelik generalnie jest ok, ale wiele rzeczy wymaga dopracowania. Recepcjonista był totalnie bezradny, gdy zacięły się drzwi na piętrze - goście musieli się wydostać sami. pokoje były czyste, TV działał, woda ciepła, śmieci wynoszone codziennie z kosza. Niestety pościel nie zmieniana przez cały pobyt. Łózka niewygodne - materace miękkie i zadbane ale niskie przez co można się uderzać o ramę łóżka.
Kuchnia typowo hotelowa i bardzo nierówna. Oczekiwałem w Bieszczadach czegoś lokalnego, a nie wędliny i sera w plasterkach.
Pierwszego dnia wyśmienita zupa pieczarkowa i barszcz ukraiński (do wyboru)! Drugie danie przeciętne (smaczne mięso i sos ale przypalone ziemniaki). Grill był porażką - kiełbasa ok, bardzo duże porcje a karkówka była chyba z patelni (ciepła i dobra, ale nie grillowana). Do tego puszczano nam 3 (!) utwory discopolo w kółko z mp3 podłączonej do wieży.
Następnego dnia dostaliśmy super żurek - bo grill był zakrapiany i to jedyny pozytyw, bo do tego standardowe plasterki sera i 2 najgorszego sortu parówki (aż się chciało wymiotować).
Podsumowując - jest bardzo nierówno. Nie można tego hotelu skreślać, widać, że kucharz potrafi zrobić coś wyśmienitego, jest dość czysto, cicho i fajnie, ale masa durnot i bezdennych głupot potrafi zniesmaczyć. Brakuje chyba tam managera.
zgadzam się poniższymi opiniami. w moim pokoju było strasznie. pod blatem stolika nocnego była PRZYKLEJONA GUMA !!!!. prostactwo poprzedniego lokatora, ale jak to świadczy o czystosci w hotelu i dokladności sprzątania... malo tego, kratka wentylacyjne w lazience wypadala ciagle, nie byla w ogole zamocowana - tylko wcisnieta. parodia, generalnie odradzam.
zgadzam się poniższymi opiniami. w moim pokoju było strasznie. pod blatem stolika nocnego była PRZYKLEJONA GUMA !!!!. prostactwo poprzedniego lokatora, ale jak to świadczy o czystosci w hotelu i dokladności sprzątania... malo tego, kratka wentylacyjne w lazience wypadala ciagle, nie byla w ogole zamocowana - tylko wcisnieta. parodia, generalnie odradzam.
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
noclegi Polańczyk (32) | ~ 1 km | ~ 2 km | ~ 1 min |
noclegi Ustrzyki Dolne (19) | ~ 14 km | ~ 36 km | ~ 35 min |
noclegi Wołkowyja (14) | ~ 5 km | ~ 9 km | ~ 9 min |
noclegi Bukowiec (6) | ~ 8 km | ~ 12 km | ~ 12 min |
noclegi Baligród (6) | ~ 11 km | ~ 22 km | ~ 24 min |
noclegi Czarna Górna (6) | ~ 20 km | ~ 39 km | ~ 42 min |
noclegi Łobozew Górny (3) | ~ 9 km | ~ 16 km | ~ 26 min |
noclegi Łobozew Dolny (3) | ~ 7 km | ~ 13 km | ~ 15 min |
noclegi Zawóz (3) | ~ 5 km | ~ 20 km | ~ 23 min |
noclegi Dźwiniacz Dolny (2) | ~ 15 km | ~ 34 km | ~ 42 min |
noclegi Serednica (1) | ~ 14 km | ~ 28 km | ~ 33 min |
noclegi Rabe (1) | ~ 19 km | ~ 47 km | ~ 47 min |
Tegoroczną wycieczkę dla naszych podopiecznych zorganizowaliśmy w Bieszczady.Zamieszkaliśmy w malowniczo położonym hotelu EwKa- był to strzał w dziesiątkę.
Właściciel oraz obsługa bardzo mile nastawiona do gości.
W pokojach ciepło łazienki dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wyżywienie wyśmienite (pieczarkowa z zacierkami- niebo w gębie).
Byliśmy mile zaskoczeni serdeczną atmosferą panującą w hotelu, która na długo zapadnie w naszych sercach.
Polecamy hotel EwKa wszystkim podróżnikom wybierającym się w te rejony. Pozdrawiamy.
Mieszkańcy i pracownicy DPS w Brwilnie.