Dresso Ośrodek Wczasowy

Totalna porażka. PRL to niedościgniony wzorzec tego obiektu.

Totalne rozczarowanie. Lekceważenie gości. Klimaty z filmów Barei. Stołówka - brud, smród, muchy. Nieświeże obrusy. Brudne sztućce, Niemiła obsługa, kelnerka trzy dni paradowała w tych samych, coraz brudniejszych geterkach z brudną ścierką do wszystkiego. Goście traktowani jak intruzi. Odpowiedź na pytanie o cukier: "Znajdź sobie na innnym stole." Strach się bać, że każą sobie upolować coś do jedzenia 😎, skoro ognisko kazali sobie napalić samodzielnie bez wskazania bezpiecznego miejsca. Wyjazd rekreacyjny zmienił charakter - stał się wycieczką historyczną. Powrót do PRL-u. Aż się prosi o kontrolę SANEPID-u.

Porażka. Powrót do czasów słusznie minionych. Relikt PRL-u. Pokoje bez gniazdek elektrycznych. Stołówka - masakra. Na lepkich od brudu obrusach kelnerka w nieświeżym stroju kładła niedomyte sztućce. Brudne dzbanki. Brak przypraw, cukru. Muchy!!! Obsługa robiła wrażenie pracującej za karę. Jedyny plus to smaczne posiłki. Omijać z daleka...

Porażka. Powrót do czasów słusznie minionych. Relikt PRL-u. Pokoje bez gniazdek elektrycznych. Stołówka - masakra. Na lepkich od brudu obrusach kelnerka w nieświeżym stroju kładła niedomyte sztućce. Brudne dzbanki. Brak przypraw, cukru. Muchy!!! Obsługa robiła wrażenie pracującej za karę. Jedyny plus to smaczne posiłki. Omijać z daleka...

Witam,
w tym roku mieliśmy tu komunię dziecka. Nie polecam nikomu. Stoły nakryte obrusami i zastawą a firany pajęczyn i kurz w całej sali. Po wielu interwencjach sala została w miarę doprowadzona do czystości. Będąc w czwartek Kierowniczka zapewniła nas ze będzie wszystko posprzątane a w sobotę zostaliśmy to samo. Kierowniczka opryskliwa, właściciel nie przejmuje się totalnie niczym. Obsługa z łapanki, ale jedynie te dziewczyny się starały i były super. Jedzenie bardzo smaczne. Teraz już wiem dlaczego trzeba zapłacić im całość należności z góry. Te pieniądze powinny być w całości przekazane obsłudze bo uratowały przyjęcie.