Koliberek Ośrodek Wczasowy

Nasz pobyt w tym ośrodku rozpoczął się od sprzątania. Pajęczyny, pająki, mrówki i grzyb na ścianach, nie działająca spluczka w toalecie, brak kuchenki, telewizor do którego trzeba było wykupić sobie dekoder,przed domkiem "parking" za cale 8 zł za dobę na który trzeba dojechać po gałęziach i pomiędzy drzewami, zejście na plaże, ze nogi można polamac, a płaza wolajaca o pomste. Na stronie internetowej właściciele umieścili zdjęcia plaży innego ośrodka a plac zabaw dla dzieci stanowił zagrożenie bynajmniej dla ich zdrowia.wszystko ładnie wygladalo jedynie na zdjęciach i w rozmowie przez telefon z właścicielem. Nigdy więcej takich wakacji!!!

Negatywne opinie się zgadzają brudno w domkach a podobno przed przyjazdem były sprzatane,grzyb w łazience pełno robaków i pajęczyn,w domkach jest zimno wiec najlepiej zabrać ze sobą farelkę do ogrzewania, ukryte koszty też się zgadzają nie ma tam kuchenki trzeba ja wykupić za 8 zł za dobę + koszty za samochód i zwierzaka jeśli się posiada,telewizor też nie działa mimo ze stoi na szafce.Na stronach nie ma wielu zdjęć całego domku więc gdyby ktoś chciał podam e-mail : mdestiinyy@wp.pl i zapraszam po więcej informacji ;)

Stanowczo odradzam.Obsrane nie posprzątane kąty,ukryte koszty,plaża syf,smażona ryba na starym oleju,grzyb w domkach.Jednym słowem pozostałość po komunie,właściciele też.Lepiej spędzić noc w aucie!!!

Ostrzegam wszystkich!!!!

Wkrótce ośrodkiem zainteresuje się inspekcja sanitarna mam nadzieje ze wkoncu za liczne oszustwa właścicieli wróci do nich to co z reguły zawsze wraca bo w takich warunkach nawet świnia by nie chciała w takich warunkach siedzieć.

W domkach jest grzyb szambo wybija wszystko jest stare smierdzace nie ma kuchenki warunki są nie do odpoczywania