Złoty Kłos Ośrodek Wczasowo-Sanatoryjny

Odnoszę się do mojej poprzedniczki Tereski.Potwierdzam jej wypowiedzi.Spędziłyśmy w Złotym Kłosie 21 dni - i wszystkie były wspaniałe a najlepsze towarzystwo.Pobyt będę długo wspominać-oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu a jakieś niedociągnięcia nie miały większego znaczenia.Teresko pozdrawiam Ciebie Mirkę Miecię Zdzisię oraz cały personel który dbał o nas przez całą dobę.

Właśnie wróciłam ze Złotego Kłosa i powiem tak wszystko zależy od nastawienia po przeczytaniu opinii byłam przez moment przejęta ale ...rzeczywiście jest zamieszanie przy przyjęciu do lekarza i uzyskaniu konkretnych informacji , ale z drugiej strony pomyślałam ,że mam czas i za przystępną kasę oprócz podratowania zdrowia czas dla siebie .Niestety mam nieodparte wrażenie ,że większy problem stanowią KURACJUSZE takiej masy narzekań , problemów, marudzenia i ,,wychciewania" nie widziałam od lat . Kochani zawsze można zapłacić i zafundować sobie wyjazd prywatnie .Nie dziwię się nieuprzejmości obsługi ,współczuję im takiej pracy - nie dość że komputery pozostawiają wiele do życzenia to jeszcze zrzędzący pacjenci narzekający cały czas na wszystko . Reasumując ośrodek wygląda z zewnątrz nieciekawie, brak podjazdu dla niepełnosprawnych . Pokoje ok zawsze można się dogadać z obsługą , jedzenie dobre -nie byłam głodna , zabiegi też można przełożyć i dopasować sobie , a nie tylko zrzędzić. A tym narzekający - czy w domu jadają obiadki z dwóch dań i mają obsługę, czas dla siebie .Tym wyjeżdżającym -jest ok tylko kwestia nastawienia i zrozumienia nawet jeśli coś nam się nie podoba postawmy się po drugiej stronie. Wróciłam zadowolona , wypoczęta i tak mam nadzieję trzymać,
Pozdrowienia dla współjadaczy ze stolika nr 1 Irenki , Mirci za wspaniałe spacery , Dzidce i Mieci za ,,herbatki" -kochane bardzo Was pozdrawiam jesteście the best.Tereska

Hej Lechu ! I gdzie ten mail ;-)Pozdrawiam

Pani Grażyno- pogody i słońca życzę. Jak najwięcej nadmorskich spacerów. Czekam na relację. Obecnie oczekuję na ponowne skierowanie do sanatorium -(1240 w kolejce).Prawdopodobnie na przełomie czerwiec -lipiec) tylko dokąd? To loteria. Proszę nie wybierać pokoju od ulicy. Z drugiej strony słonecznie+ balkony. pozdrawiam

Hej Grażyna ! poszedł post na maila .
Pozdrawiam .